Bardzo nam smakowało masło ziołowe, postanowiłam więc wykorzystać resztkę suszonych pomidorów jaka ostała się w słoiku i wykorzystać je jako składnik kolejnego masełka. A jeśli są pomidory, to nie może zabraknąć czosnku i bazylii :) Masełko wyśmienicie pasuje do bagietki, bruschetty, a nawet do zwykłego chlebka. Jeśli chcecie zaskoczyć pozytywnie gości, przygotujcie właśnie takie masełko :) Przepis zainspirowany J. Oliverem.
Składniki:
kostka masła
2 ząbki czosnku
kilka plastrów suszonych pomidorów (u mnie 8)
liście bazylii
Czosnek rozetrzeć ze szczyptą soli, pomidorki i bazylię drobno pokroić. Wszystko dokładnie wymieszać z masłem, uformować dowolny kształt, schłodzić w lodówce. Masełko najlepsze jest po kilku godzinach, gdy wszystkie składniki się dokładnie wymieszają i "przegryzą". Świetnie nadaje się również do zamrożenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz