Dla mnie para doskonała: rabarbar i truskawka - on kwaśny, ona słodka, a gdy połączy się je w cieście to mamy gwarantowaną smakowitą, słodką ucztę. Maj i czerwiec kojarzą mi się ze słońcem, beztroską nadchodzących wakacji (choć jako człowiek pracujący już dawno z nich nie korzystam) i właśnie z truskawkami. A teraz gdy stoiska na rynku uginają się od kobiałek pełnych tych pysznych owoców, muszę się nimi nacieszyć. I tak przynoszę niemal codziennie do domu kilogram truskawek, które następnie lądują w jogurcie, cieście, ale przede wszystkim zajadamy je na surowo. Są smaczne, ale nie tak bardzo jak te zerwane prosto z krzaczka w piękny słoneczny dzień w ogrodzie rodziców .... takie truskawki to niebo w gębie.
Polecam to ciasto wszystkim miłośnikom truskawek i rabarbaru, jest puszyste, delikatne a dodatek cynamonu świetnie podkreśla smak owoców. No i robi się je bardzo szybko i łatwo, a w między czasie możemy podjadać świeże truskaweczki :)
A tak na marginesie, czy znacie kogoś kto nie lubi truskawek? Nieeee, chyba się jeszcze taki nie narodził :)
Składniki:
2 szklanki mąki tortowej
2/3 szklanki cukru
opakowanie cukru waniliowego
3 łyżki brązowego cukru
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
100 gram roztopionego masła
2/3 szklanki jogurtu naturalnego
2 - 3 łodygi rabarbaru
spora garść truskawek
Wykonanie:
Rabarbar obrać i pokroić na drobne kawałki, można je posypać 2 łyżkami cukru i odstawić na kilkanaście minut by puścił sok.
Ciasto przygotowujemy tak jak muffinki, czyli w osobnych miskach mieszamy składniki suche i mokre, a następnie łączymy je ze sobą mieszając łyżką, nie miksując. Przekładamy ciasto do natłuszczonej i obsypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 23 cm. Na wierzch układamy odsączony rabarbar i umyte, oczyszczone z szypułek truskawki, posypujemy owoce brązowym cukrem.
Pieczemy w 180 stopniach 50 - 60 minut.
Też lubię to połączenie...
OdpowiedzUsuńboskie połączenie i lekko wilgotne ciacho to coś co lubie
OdpowiedzUsuń