Schab w kiszonej kapuście według Macieja Kuronia

Przeglądając książkę "Kuchnia domowa Macieja Kuronia" natrafiłam na ten przepis i szybko postanowiłam go wypróbować. Danie jak to zwykle bywa z przepisami pana Kuronia okazało się być strzałem w dziesiątkę. Jest świetną alternatywą dla tradycyjnych schabowych, mięso jest soczyste, aromatyczne i do ziemniaczków pasuje idealnie. Polecam nie tylko na niedzielny obiad. A przy okazji niedzielnych obiadów - pamiętam czasy kiedy w niedzielne południe w większości domów rozlegał się dźwięk rozbijania schabu właśnie na takie tradycyjne kotlety schabowe.  Teraz nasza kuchnia jest o wiele bardziej urozmaicona, ale sentyment do niedzielnego rosołu i schabowych chyba nie tylko mi pozostał :)

Składniki:
4 kotlety schabowe
100 gram boczku
200 gram kapusty kiszonej
50 gram suszonych śliwek (zastąpiłam powidłami)
2 ząbki czosnku
1 cebula
2 nieduże jabłka
majeranek, sól, pieprz, olej

Wykonanie:
Kapustę przelewamy wodą (jeśli jest dość kwaśna), odcedzamy i drobno siekamy. Pokrojony boczek i poszatkowaną cebulę podsmażamy na oleju. Dodajemy kapustę, mieszamy, podlewamy niewielką ilością wody i dusimy pod przykryciem. Jabłka obieramy i kroimy w drobną kostkę. Dodajemy je do kapusty razem ze śliwkami. Kotlety lekko rozbijamy tłuczkiem, nacieramy przeciśniętym przez praskę i wymieszanym z solą czosnkiem oraz pieprzem. Obsmażamy kotlety na oleju z obu stron na złoty kolor a następnie przekładamy do kapusty. Doprawiamy majerankiem i dusimy całość do miękkości.