Odkąd zaopatrzyłam się w silikonowe foremki do muffinek, te pyszne babeczki niemal co tydzień goszczą na naszym stolce. Staram się wykorzystywać do nich sezonowe owoce, ale w taki deszczowy dzień postanowiłam dodać zamiast owoców kawę. Efekt wyszedł znakomity, mąż uznał, że są to najlepsze muffinki jakie zrobiłam. Ja mam swoich innych faworytów, ale te kawowe mi również bardzo smakowały. Aromatyczna kawa, pyszne muffinki, ciepły koc i książka i nawet deszczowa jesień da się polubić :)
Składniki (na 15 muffinek):
1 szklanka mleka
1 jajko
60 ml oleju
2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki cukru (dałam 1 szklankę ale jak dla mnie muffinki wyszły za słodkie)
1 opakowanie cukru waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
1 łyżeczka kawy mielonej
1 łyżeczka cynamonu
pół tabliczki gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Kawę rozpuścić w mleku, dodać jajko i olej. W drugiej misce wymieszać pozostałe składniki. Połączyć wszystko ze sobą, dodać pokruszoną czekoladę (można posypać ją na wierzch ciasta już w foremkach). Foremki wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec 25 minut.
uwielbiam muffinki:)takie czekoladowe to wyśmienity pomysł :)
OdpowiedzUsuńkulinarnyoliwek.blox.pl
Tak! Te muffinki są zawsze pyszne i niezawodne :)
OdpowiedzUsuńhttp://poczatkujaca-pani-domu.blogspot.com/2012/05/muffinki-kawowe.html Zrobiłam wg twojego przepisu! Były pyszne :D
OdpowiedzUsuńDzieki za przepis!
Olga
Bardzo się cieszę i polecam na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńna pewno skorzystam, bo masz tu świetne przepisy :)
Usuńczy ciasto powinno być takie rzadkie??
OdpowiedzUsuńa co z kawą prawdziwą??
OdpowiedzUsuń