Wydaje mi się, że nie znam osoby, która nie lubi zupy pomidorowej, obok rosołu to chyba dwie uniwersalne zupy, zjadane ze smakiem przez wszystkich. Tym razem postanowiłam odświeżyć zapomniany nieco przepis na bardzo nietypową zupę pomidorową bo z dodatkiem pieczarek. Tej zupy też nie da się nie lubić :)
Podana ilość składników to solidne porcje zupy dla 4 osobowej rodziny na 2 dni, my jadamy ją z makaronem, ale myślę, ale jeśli ktoś lubi to można także śmiało podać ją z ryżem.
Składniki:
0,5 kg pieczarek
2, 5 litra wywaru z włoszczyzny
500 gram przecieru pomidorowego
puszka zielonego groszku
sól, pieprz
po łyżeczce suszonych ziół prowansalskich, tymianku i bazylii
2 ząbki czosnku
2 średnie cebule
natka pietruszki do posiekania
ewentualnie śmietana
Wykonanie:
Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki, cebulę drobno posiekać i wraz z pieczarkami podsmażyć przez kilka minut na maśle, pod koniec dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Zalać ciepłym bulionem i zagotować. Jeżeli nie mamy akurat bulionu, to można w osobnym garnku ugotować wraz z zielem angielskim, pieprzem, solą i liściem laurowym włoszczyznę i do tego wywaru dodajemy wówczas pieczarki. Gotujemy kilka minut po czym dodajemy przecier pomidorowy i zioła. Gotujemy około 15 minut na małym ogniu, dodajemy odcedzony groszek, ewentualnie jeszcze doprawiamy solą i pieprzem i gotujemy jeszcze kilka minut. Podajemy z makaronem, posypujemy natką pietruszki, jeśli ktoś lubi to można dodać jeszcze kleksa kwaśnej śmietany.
Hmmm.. Faktycznie nietypowo połączone składniki.. Sama często wykorzystuję co nietypowe więc nie wątpię, że efekt wyszedł pysznie!
OdpowiedzUsuń