Muszę się przyznać, że dopiero niedawno odkryłam smak suszonych pomidorów, ale juz jestem ich fanką :) Ilez ja do tej pory straciłam ! Teraz to chyba będę tracić pieniądze na ich kupno, bo smakują obłędnie ale też i tyle kosztują. Swoją premierę suszone pomidory miały w mojej kuchni właśnie z makaronem, szpinakiem i serem feta. Połączenie szpinaku i fety zawsze mi smakowało, a suszone pomidorki dodały do tego dania ciekawego, nietypowego smaczku. Danie wyszło bardzo dobre, naprawdę warto się na nie pokusić.
Składniki:
dwa pęczki szpinaku lub jedno opakowanie mrożonego
pół słoiczka suszonych pomidorów
pół opakowania sera feta
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
Wykonanie:
Czosnek drobno posiekać i zeszklić na oliwie, dodać pokrojony drobno szpinak i dusić 10 - 15 minut, doprawić solą (ostrożnie) i pieprzem.Na osobnej patelni podgrzać kilka łyżek zalewy z suszonych pomidorów i dodać pokrojone pomidory. Makaron wymieszać ze szpinakiem, pomidorami, posypać serem feta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz