Fasolkę szparagową lubię bardzo, a odkąd mogę korzystać z dobrodziejstw warzywniaka rodziców, którzy co roku fasolkę sadzą i pielęgnują, zajadamy się nią baaardzo często i nawet mąż - miłośnik mięsa nie narzeka zbyt często :) A ponieważ fasolka szparagowa z bułką tartą jest pyszna ale jednak dość monotonna, staram się podawać ją na różne sposoby. Tą bardzo pyszną, jak dla mnie wprost rewelacyjną propozycję podania podejrzałam w programie Kuchni TV - Nuta egzotyki na co dzień. Danie smakowało nam bardzo, a jeśli jesteście tak jak ja miłośnikami fasolki i oliwek to z pewnością Wam również zasmakuje. Polecam zwłaszcza na ciepło !
Składniki:
50 dag fasolki szparagowej - dowolnego koloru
3 łyżki oliwy z oliwek
1 mała cebula
sól, pieprz
sok wyciśnięty z 1 cytryny
10 czarnych oliwek
Wykonanie:
Fasolkę szparagową myjemy, obcinamy końcówki, wrzucamy do wrzącej, osolonej wody i gotujemy aż fasolka będzie miękka ale nadal sprężysta.
W międzyczasie siekamy drobno cebulę i szklimy ją na patelni na rozgrzanej oliwie. Gdy cebula będzie już zeszklona dodajemy sok z cytryny, pokrojone oliwki, mieszamy krótko i dodajemy odcedzoną fasolkę. Zdejmujemy danie z ognia, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy i zajadamy - najlepiej smakuje na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz