Tak słonecznie i wiosennie jest za oknem, zapragnęłam więc wiosny także w kuchni. A zawitała ona dzięki tym smacznym, puszystym i niezwykle aromatycznym bułeczkom :) Są bardzo łatwe do zrobienia i błyskawicznie znikają ze stołu, zwłaszcza posmarowane świeżym masełkiem :)
Składniki na około 10 sztuk:
3 szklanki mąki pszennej (użyłam typ 650)
1 jajko
0,5 szklanki mleka
0,5 szklanki wody
20 gram świeżych drożdży
pół pęczka posiekanego szczypiorku
3 łyżki ulubionych suszonych ziół
szczypta soli
2 łyżeczki cukru
Wykonanie:
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier i drożdże, odstawiamy zaczyn do wyrośnięcia. Mąkę mieszamy z ziołami, solą, dodajemy drożdże, wodę, jajko i wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 1, 5 godziny, aż ciasto podwoi swoją objętość. Po tym czasie formujemy bułeczki, układamy je na blaszce, przykrywamy i pozwalamy jeszcze około 0,5 godziny podrosnąć. Tuż przed wstawieniem do piekarnika możemy posmarować bułeczki wodą wymieszaną z ziołami. Pieczemy w 190 stopniach przez 15 - 20 minut.
ale smacznie wyglądają
OdpowiedzUsuńo i tego właśnie szukałam :) Zrobię te bułeczki :P
OdpowiedzUsuń