Takiemu smakołykowi nikt się nie oprze! Moje dziecko, które dopiero zaczyna składać pierwsze zdania, na jego widok wykrzyknęło radośnie - ćaaaastoo :) Ciasto naprawdę polecam, jest pachnące, nie tak suche jak zwykła drożdżówka, dłużej świeże i naprawdę bardzo ale to bardzo bakaliowe. Smakuje niebiańsko zwłaszcza z mlekiem :)
Przepis zaczerpnęłam od niezawodnej Liski
Składniki na 1 foremkę:
500 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży
50 g cukru
2 jajka
70 g masła
230 ml mleka
1/2 łyżeczki soli
250 g mieszanych bakalii(użyłam rodzynek, kandyzowanej pomarańczy i żurawiny, namoczonych prędzej w rumie)
20 g świeżych drożdży
50 g cukru
2 jajka
70 g masła
230 ml mleka
1/2 łyżeczki soli
250 g mieszanych bakalii(użyłam rodzynek, kandyzowanej pomarańczy i żurawiny, namoczonych prędzej w rumie)
cukier puder do przygotowania lukru
Wykonanie:
Drożdże wymieszać z łyżeczką cukru i dodać do ciepłego mleka, odstawić na 15 minut.Masło rozpuścić i ostudzić. Do miski wsypać mąkę, sól i cukier, wlać rozczyn, wymieszać. Dodać pozostałe składniki (oprócz bakalii) i zagnieść ciasto - będzie dosyć luźne, ale nie należy dosypywać zbyt wiele mąki (max 100 g). Wyrobić gładkie i dość luźne ciasto. Pozostawić przykryte w temperaturze pokojowej na 1,5 godziny, aż podwoi swoją objętość. W połowie wyrastania, wbić w ciasto pięść, by je odgazować. Do wyrośniętego ciasta dodać bakalie i delikatnie wgnieść je w ciasto. Ciasto przełożyć do keksówki, wypełniając ją maksymalnie do połowy wysokości. Przykryć ściereczką, odstawić do wyrastania na 40-60 minut, aż wypełni formę. Piekarnik nagrzać do 220 st C. Wyrośnięte ciasto posmarować mlekiem, wstawić do piekarnika, zmniejszyć temperaturę do 200 st C i piec ok. 30 minut, do czasu zrumienienia.
Upieczone i ostudzone ciasto można posmarować lukrem i posypać płatkami migdałów.
Upieczone i ostudzone ciasto można posmarować lukrem i posypać płatkami migdałów.
takie z bakaliami chętnie bym teraz zjadła :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak jak Pani Danusia Stenka w jednej z reklam "moja bajka":)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem! Świetnie wyglądają. uwielbiam drożdżowe ciasta :)
OdpowiedzUsuń