Ten orzeźwiający słodko-kwaśny napój kojarzy mi się z dzieciństwem, bo wtedy wiosną i latem mama często go przygotowywała. Później na całe lata zapomniałam o nim, ale teraz gdy sama jestem mamą, postanowiłam przypomnieć sobie ten smak. Zróbcie sobie taki kompot, a pewnie i wam przypomną się czasy beztroskiego dzieciństwa :) Fajnie tak po latach wrócić do dawnych smaków :)
Składniki:
500 g rabarbaru
1,5 litra wody
ok. 1/3 szklanki cukru
cukier waniliowy
Wykonanie:
Rabarbar myjemy i kroimy na około 1 cm plastry. Do garnka z wodą dodajemy rabarbar, cukier i cukier waniliowy, gotujemy całość przez około 5 - 10 minut, tak by cukier się rozpuścił a rabarbar zmiękł. Odcedzamy wówczas rabarbar i staramy się jeszcze łyżką wycisnąć z niego jak najwięcej soku. Tak uzyskany sok dodajemy do kompotu, ewentualnie jeśli okaże się, że kompot jest zbyt kwaśny, dosypujemy cukru. Możemy podawać kompot na ciepło, lub na zimno, a w upalne dni najlepiej smakuje schłodzony z kostkami lodu.
Wpis bierze udział w akcji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz